czwartek, 21 listopada 2013

Szatańskie kucyki

Tak. Niewątpliwie... Skoro jakiś ksiądz tak mówi, to musi tak być... Zwłaszcza, że kanał z bajkami mam na numerze 666, a przy zmianie wielkości zdjęć na szerokość 500 pixelków, wysokość wychodziła mi 666... No cóż... Co nie zmienia faktu, że z utęsknieniem czekam na wieczór oraz poniedziałkową promocję w Biedronce na zestawy kucyków :>


Bez włosów wyglądał jak Bambi :( Z włosami niewiele lepiej... Mąż mówi, że to Bambi z chmurką na głowie...


Ewidentnie brakuje klinu między oczami.


Ale kwiatuszka na bioderku ma ;)


Chwilowo dziecko bardziej fascynuje się moimi chłopami niż kucykiem, ale dojdziemy i do kucyków ;)
Całość szyłam ręcznie, bo mam jakiś odrzut od maszyny. Materiał wyglądał na fajny i mocny, po czym po wypchaniu się w pewnych miejscach rozlazł. Pewnie wyszło by lepiej z jakiegoś futerka... No. Może kiedyś dojdziemy do futerkowych ;)

A wykrój był ten:

   


P.S. Oo i niechcący się z koleżanką w tematach zbiegłyśmy ;) Najfajniejszy TEKST jaki ostatnio czytałam :D

9 komentarzy:

  1. No weś! Reklamy mi nie rób! Ja mam wystarczająco złą opinię ;))
    A ja właśnie, za tym kucem, przyszłam "w interesie" ;)
    Czy uszyłabyś takiego mutanta na zamówienie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet mój mąż się uśmiał, reklama darmowa ;)
      Mutanta uszyć mogę - wysłałam ci maila :)

      Usuń
  2. Świetny kucyk, ogonek do ciągania, uszka do ciumkania- wszystko ma na swoim miejscu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Z nieba mi spadłaś z tym wykrojem - muszę uszyć takiego dla męża chrześnicy, która uwielbia kucyki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze zapoczątkujesz kucykomanię tym wykrojem :D A konik niczego sobie. Szczególnie ten kwiatek na pośladku... skąd u kucyków kwiatki na pośladach?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie nie będzie ostatni :) Kucyki mają znaczki oznaczające ich główny talent - tak przynajmniej wnioskuję z tego co oglądałam, bo pewności nie mam ;)

      Usuń