wtorek, 12 listopada 2013

Gdyby Mattel wiedziałby co to STEAM... (vol. 2)


źródło: internet

Cleo na wiosnę szykowałam do sprzedaży. Nie miałam na nią pomysłu, po co taka lalka? Poza tym chwilowo dążę do pojedynczych egzemplarzy, po co 2 takie same postaci? No ale jakoś tak wyszło, że została i miałam całkiem miły pomysł – ona jest strasznie fotogeniczna i w co by jej nie ubrał, wygląda genialnie... To chyba te włosy :)

  

Ameryki nie odkryłam, ma dzwoneczek, ma nożyczki...


Koloru butów dobrać nie idzie, bo w kompletach bieda... I trza było stopki w pończoszkach obciąć, bo nijak nie dało rady ich założyć...


Żebym tak jeszcze nie bała się mordek przemalowywać...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz