niedziela, 13 stycznia 2013

Różowy hipopotam


Zakupiłam oczka dla misiów :) Nie są może te najładniejsze z dostępnych w sklepach, ale były tanie i prezentują się nie to, że fajniej od guzików, bo one mają swoje plusy dodatnie i plusy ujemne, ale naprawdę nieźle :) Trzeba było od razu je wypróbować ;)


Hipcio wykorzystał ostatnie zapasy wkładu poduszkowego – jestem goła i wesoła... Trza by było jakąś poduszkę kupić...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz