poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Druga część - coś jakby Pan Bóg ;)

Czasami z niektórymi rzeczami pitolę się nieproporcjonalnie długo do ich trudności wykonania... Trochę mi zeszło, ale mam drugą część obrazkowej serii :)


To jest taki niby Pan Bóg :) Mogę od razu powiedzieć, że na trzecim jest owca już namalowana, ale czeka z przedstawieniem się na Pana Jezusa. Piąty może powstanie i będzie tam Maryja :) Więcej na pewno nie, bo ściany mi nie starczy ;)
***
A tu proszę bardzo - obrazek jeszcze nie skończony, bo czekamy :)


Oby już niedługo... Niestety kot nie bardzo współpracował i są marne jego ślady, ale nic to. Futro i tak się przykleiło ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz