Z Daimonem było sobie tak... Lalek zakupiony został koło
września zeszłego roku. Od razu z myślą o przeróbce, bo po co mi taki zwykły?
:)
Zaczęłam mozolnie wszywać mu włosy i w pewnym momencie mi się odechciało.
Nawet kupiłam wielki motek nici za masakryczne 30 zł i tak sobie stały do końca
czerwca tego roku. Nie miałam nastroju na robienie czegokolwiek, więc się
wzięłam za te nieszczęsne włosy. I tak jakoś mi się spodobało, że złapałam ciąg
;)
Dżizas, stary... Ale sobie poczekamy...
Wampir z niego żaden przystojny, więc pomyślałam – zmażę malunek ust. I o!
Co za uroczy elf! Ale, elfy to też nie za bardzo moja miłość. A że właśnie
wróciłam do czytania pani Kossakowskiej i jej angel-fantasy to mnie zaraz
natchnęło! Daimon Frey! Moja chyba najukochańsza postać literacka, nie licząc
Mordimera Madderina i Lokiego :) Bo facet musi być wielki, długowłosy i często
krwawić – w takim facecie można się zakochać bez pamięci, tylko że z takim żyć
nie sposób i dobrze, że takiego nigdy nie spotkałam, bo serce byłoby złamane
dożywotnio ;)
Daimon raczej brody nie posiadał, ale... Bez niej wyglądał jeszcze gorzej :-/ Sprawę by bardzo ułatwiło, gdyby mu nową twarz zrobić, ale sama niespecjalnie umiem, a fachowców boję się o cenę pytać... Cóż, chwilowo jeszcze się powygłupia tak nie-daimonową twarzą ;)
Salamandra chyba nie do końca jest zgodna z wizją autorki, ale lepszego pomysłu nie miałam.
Cudownie się złożyło, że mam gotową różową farbę, która idealnie się na blizny nadaje.
Z tatuażami trochę problem, bo nie ma zbyt dokładnych
opisów, a przynajmniej nie chciało mi się po raz kolejny analizować jednego
tomu, bo czytanie drugi raz w ciągu pół roku to zboczeństwo jak tomów ma się 4
;) Tak więc trochę może przekoloryzowałam, ale miało mi się podobać nie? :)
(...)bo czytanie drugi raz w ciągu pół roku to zboczeństwo(...) Chyba tylko tobie się tak wydaje ;)
OdpowiedzUsuńGdy pierwszy raz przeczytałam "Siewcę Wiatru" to potem OD RAZU przeczytałam drugi raz... potem tylko wybrane fragmenty, a potem od początku do końca- dla utrwalenia ;)
Blizna jest super! Tez mam taką "gaciową" farbę, muszę pokombinować ;)
No weeeź... Tak wszystko od razu wyczytać? Coś na potem powinno zostać ;)
Usuń